O to i start ...

30 lipca 2008 to data w której udało się postawić kamień węgielny pod moje pierwsze morskie akwarium. Kamieniem węgielnym okazała się sól morska którą dziś rozpuściłem w wodzie RO :-)

Szybki wstęp:

Zawsze chciałem mieć akwa morskie, po zakończeniu procesu uruchamiania akwarium Malawijskiego, podjąłem decyzje o uruchomieniu testowego akwarium morskiego.
Plan był taki aby w 30l wody uruchomić kawałek rafy.
Następnym etapem było odwiedzenie forum i to było jak kij w mrowisko :-)
Dzięki pomocy i radom kilku doświadczonych morszczaków akwarium ewoluowało w końcu do litrażu 135l + 70l sumpa i wersji bardziej zbliżonej do cube.

Aktualne uzbrojenie:

Akwa z kominem 60x50x45h ( niestety pod zamówienie )
sump 67l z refugium, komorą odpieniacza itp
miniflotor AM
Pompa Maxi-Jet 2300l/h
Hydor Koralia 2 2300l/h
Lampa 4 x 24W T5 10000K

Jutro dzień zakupu skały, po tym wydarzeniu przyjdzie czas na fotki.

No ale od początku, po długim oczekiwaniu na zamówione akwarium przyszedł czas na montaż oraz pierwsze testy szczelności i odporności na zaniki prądu :-)




Po tym procesie rozpocząłem sumienne wyciskanie wody, który to proces trwał i trwał i trwał.
Zasolenie to już była formalność, użyłem do tego soli KENT.

Komentarze

Popularne posty